Potez XXV Lukgraph 1/32

 Potez XXV

Lukgraph

Podczas konkursu Babaryba w Warszawie stałem się właścicielem świeżo wydanego Poteza, ale jeszcze bez blaszek. Odlewy modelu były zdecydowanie lepiej zaprojektowane i odlane i niż moje poprzednie modele sklejone z tej firmy, a mianowicie RWD -14 Czapla oraz Lublin R-XIII. Widać zdecydowany postęp w drukowaniu i projektowaniu modeli. Również wydruki 3D są zdecydowanie lepszej jakości. Instrukcja też jest lepiej narysowana, ale w co niektórych elementach mogła by być lepsza.

Jedyny i najpoważniejszy minus tego modelu, to brak wzmocnienia w skrzydłach, dolny płat pod wpływem ciężaru górnego niebezpiecznie się odkształcił, ale musi już tak zostać.

miniReplika 115 oraz 116

 miniReplika 115 i 116

Wyjątkowo prezentuje dwa numery w jednym poście z J7W1 Shinden.

Miałem w domu remont i prace przeciągnęły się do dwóch numerów, sam model arcyciekawy i dobrze sklejalny, choc wolałbym mieć więcej czasu na lepsze wykończenie, a tak to pośpiechem troszkę do schrzaniłem

miniReplika 114

 

Jakoś tak troszkę zaniedbałem dodawanie nowych wpisów i teraz trzeba to nadrobić. miniReplika ukazał się już prawie rok temu, ale moje lenistwo i niechęć do prac komputerowych skutecznie odstraszała mnie do napisania tych paru słów. W numerze 114 zamieściłem relację z montażu Supermarine Spitfire Mk.XVI z Tamiyi, modelu nie trzeba opisywać, bo jest samosklejalny, ale moje błędy popełnione w końcówce odbiły się na końcowym efekcie. Nie wiem jakim cudem wkleiłem krzywo żywiczne koła, musi tak zostać, nie mam siły i ochoty na poprawę  tego elementu, pozostawiam sobie jako nauczkę by w końcówce się nie spieszyć. Z wykorzystanych dodatków warto wymieć komory uzbrojenia od KopeckyScaleModels, żywice do kokpitu od Barracuda Studios, to raczej sztuka dla sztuki, na pewno na plus jak zwykle tablica od Yahu i pasy HGW