W wyniku kolejnej transakcji wiązanej (zamiana Trumpeter za Tamiyę) stałem sie właścicielem kolejnego modelu ze stajni Tamiyi, a mianowicie A6M-2 Zero. Dawno temu sklejałem późniejszą wersję i mam jak najbardziej dobre wspomnienia i liczę ze i teraz będzie tak samo.
Przegląd zawartości pudełka
Bardzo ładny box art od początku przykuwa uwagę
Ramki
Blaszka
Pasy w formie naklejek, te na pewno zastapie wyrobem z HGW
Kalkomania
Maska na szkiełko
Podstawka
Naklejka na podstawkę
Z dostepnych dodatków, jest zestaw Eduarda BIG ED
Na pewno z tego zestawu jest do wykorzystania zestaw do silnika, blaszkę do dokpitu mozna sobie darować. Elementy zewnętrzne do przedyskutowania, tak samo jak klapy.
Ciężko jest o dobrą dokumentację źródłową, ale internet pełen jest dobrych zdjęć i informacji
Wcale nie jest ciężko z dokumentacją.... zero to najlepiej udokumentowany samolot japoński.... czego ci braknie ? PISZ nie krępuj się....
OdpowiedzUsuńZbyszku, poszukuje komory uzbrojenia w skrzydłach
Usuń